Miałam nadzieje, że pokażę Wam ładne zdjęcia sukni ślubnych, bo miałam dzisiaj mieć turne po salonach w poszukiwaniu tej najlepszej.. (jeszcze nie dla mnie, spokojnie). Niestety plany jak zwykle lubią się krzyżować... W zamian przygotowałam Wam jeden z outfitów dnia, standardowy, zimowa parka, zamiast szalika futerko (sztuczne) i dla urozmaicenia pomarańczowe spodnie :)
Ola
kurtka: ny / spodnie: sh / bluzka: pretty girl / sztuczne futerko: szafa mamy / buty: f&f
bardzo fajne spodnie, świetna stylizacja na zwykły szary dzień:)
OdpowiedzUsuńDziołszka ubierz czapke bo sie przeziębisz !
OdpowiedzUsuńŚliczne spodnie :)
OdpowiedzUsuńdelicia delicia! nossa! nossa!
OdpowiedzUsuńdodałas 10stC do swojej kreacji
OdpowiedzUsuńubierając takie swietne spodnie!
The second picture is awesome!
OdpowiedzUsuńwww.lettertomywardrobe.blogspot.com