DIY: casket for jewelry

Jakiś czas mnie tu nie było, ale powracam z kolejnym postem z inspiracją do tworzenia. Moim dzisiejszym DIY jest szkatułka. Kupiona w Empiku za 9.99, można również takie nabyć w niektórych sklepach plastycznych. Jest to idealny pomysł na prezent dla przyjaciółki, siostry i dla siebie, bez wielkiego wkładu pieniędzy. Pomysł jest znowu w uwielbianych przeze mnie klimatach malarstwa Gustava Klimta, ale przypadkiem, bo wykorzystuję to co mam w domu :)

Szkatułka na biżuterię DIY, zatem do dzieła!

Potrzebujemy: 

W moim wypadku zużyłam jedną serwetkę, ale pamiętajmy, że wszystko zależy od wielkości szkatułki. A i pędzelek się przyda ;)

Rozwarstwiamy serwetkę, wykorzystując tylko jedną część. 

Jeszcze bez użycia kleju, dopasowujemy do szkatułki, tak by wykorzystać jak najlepiej naszą serwetkę. 

Kleimy..

..równomiernie i dokładnie rozprowadzając klej.

I robimy to z kolejnymi bokami naszej szkatułki. 

Żeby serwetka nam się dobrze przykleiła, robimy rozcięcie w miejscu, który nam przeszkadza w naszym wypadku tam gdzie jest zamek szkatułki.

Klejąc kolejne boki dopasowujemy je i obcinamy niepotrzebne elementy. 

Obcinamy nadmiar serwetki.

Góra szkatułki skończona! Na tym etapie zastanawiałam się czy nie skończyć, bo efekt jest zadowalający. Całość ładnie współgra z surowym drewnem.

Postanowiłam robić dalej i obkleić całą szkatułkę. Czyli robimy kolejne boki tak samo, równomiernie prowadzimy klej.

Dbamy o każdy szczegół.

...ostatnia ścianka szkatułki!

Oto efekt! Jak oceniacie?

Przód szkatułki.

Tył szkatułki.

Mam nadzieję, że się podoba! Taka szkatułka na pewno będzie świetną dekoracją wnętrza. 

Przy ostatnim moim DIY z torebką pytaliście czy jest to trwałe, także uprzedzając pytania i pod tym postem, zapewniam, że jest to bardzo trwałe. Można również zakupić lakier do decoupage utrwalający. Jednak ja nie widzę takiej potrzeby, może przez ten magiczny klej Magic? :) Wystarczy spróbować i się przekonać!

Pozdrawiam, xxOla